Malediwy to państwo wyspiarskie położone na Oceanie Indyjskim i synonim bajecznych wakacji w otoczeniu lazurowej wody, palm i wspaniałej rafy koralowej. Wyspy są tak atrakcyjne, że już od XVI wieku próbowały nimi zawładnąć kolejne europejskie państwa, zaczynając od Holendrów i Portugalczyków, a kończąc na Anglikach. Oficjalnie Malediwy odzyskały niepodległość dopiero w latach sześćdziesiątych XX wieku. Niemal tysiąc dwieście wysepek położonych jest na dwudziestu sześciu koralowych atolach, a ponad tysiąc z nich pozostaje wyspami niezamieszkanymi. Geograficzne położenie Malediwów sprawia, że jest to istny raj dla miłośników nurkowania, a wielu uważa, że nigdzie nie można uświadczyć piękniejszych widoków w podwodnym świecie. Malediwy wakacje w egzotycznym raju koralowych atoli to możliwość zobaczenia z bliska ogrodów koralowych rozłożonych na piaszczystym dnie, podwodnych jaskiń czy rekinów rafowych. Moc wrażeń i podwodna eksplozja barw stanowi tylko jeden z argumentów za tym, aby pokochać to miejsce.

Raj na ziemi

Malediwy należą do niewielkiej grupy państw, w których nigdy nie odnotowano ujemnej temperatury. Niemal zawsze na turystów czeka tutaj idealna pogoda, turkusowa woda z malowniczymi palemkami na wybrzeżu, jasne plaże i pyszne jedzenie. Jedynym miastem jest tutaj stolica, czyli Male, zdecydowanie wyróżniająca się na tle całości. Zobaczymy tutaj szklane wieżowce, luksusowe hotele, centra handlowe i osiedla pełne ludzi. Zanim wrócimy na którąś z rajskich wysepek, warto również odwiedzić stołeczne muzea, które przybliżą nam historię wysp, Galerię Sztuki Narodowej czy wspaniały meczet Male Hukuru Miskiiy. To głównie tutaj można zaopatrzyć się w oryginalne pamiątki z wakacji na Malediwach, odwiedzić odrestaurowane zabytki i zaznać odrobiny cywilizacji. W porcie znajdują się również urocze knajpki, gdzie można zjeść potrawy z ryb i świeżych owoców morza. A kiedy już stwierdzimy, że mamy dość miasta, możemy stąd wrócić na jedną z wysepek, na przykład do hotelu na wodzie, gdzie z sypialni wchodzi się drewnianymi schodkami wprost do czystej, turkusowej wody, a wokół nie ma nikogo.